Kanapka z chilli con carne

Dzisiaj moja kolej na karmienie więc pomysł na wykorzystanie tajemniczych pozostałości z lodówki. W skład tego wykwitu kulinarnego wchodzą (kolejno od dołu) – chleb drwala z Lidla, odgrzane chilli con carne, odrobina cebuli, resztki serka topionego, garstka rukoli, glazura balsamiczna, oliwa z oliwek i grubo mielone sól i czarny pieprz. Labraty mówiły, że smaczne ja się zgadzam i polecam.

20140131-222522.jpg

Comments

comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *