Pikantne roladki z kurczaka

Długo nic nie pisałem, ale miałem ku temu bardzo ważny powód – lenistwo 😉 Ale od dzisiaj się wezmę, no może od jutra…

Dzisiaj niezwykle dietetyczne danie, czyli kolejny sposób na kuraka.

Dwie uwagi na marginesie: roladki smakują dużo lepiej niż wyglądają (szczególnie na zdjęciach mojego autorstwa), a czosnek po wyjęciu roladek można sobie z rondelka wyłowić, wycisnąć z łupinki i pożreć.

Pikantne roladki z kurczaka

 

Pikantne roladki z kurczaka

  • Czas przygotowania:
  • Czas gotowania:
  • Total time:
  • Yield: 2
  • Poziom trudności: łatwe

Składniki:

  • 4 filety z udek z kurczaka
  • 1/2 cebuli
  • 1/4 czerwonej papryki
  • 2 pikantne marynowane papryczki
  • ostra musztarda (sarepska, rosyjska, chrzanowa)
  • 0,5 l bulionu warzywnego
  • 2 ząbki czosnku
  • suszone zioła (np. tymianek, oregano, bazylia)
  • listek laurowy
  • ziele angielskie
  • pieprz w ziarnach
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • sos sojowy
  • tabasco
  • pieprz, sól, ostra papryka w proszku

Przygotowanie:

  1. Filety z udek myjemy, osuszamy, rozbijamy na płasko i nacieramy solą, pieprzem i ostrą papryką. Jedną stronę dodatkowo smarujemy musztardą.
  2. Na stronie posmarowanej musztardą układamy piórko cebuli, pasek czerwonej papryki i pół papryczki marynowanej (pozbawionej nasionek – no chyba, że ktoś lubi bardzo ostro ;)). Zwijamy w rulonik, spinamy wykałaczkami, szpadkami czy czym tam.
  3. W rondlu (takim który pomieści te nasze roladki) rozgrzewamy oliwę, wkładamy roladki i obsmażamy na złotobrązowy kolor.
  4. Gdy kolor jest już prawie odpowiedni dorzucamy ząbki czosnku (nie obrane, w łupinkach), następnie zmniejszamy ogień, wlewamy bulion, dolewamy solidny chlust sosu sojowego, kilka kropel tabasco, dodajemy zioła, ziele angielskie, ziarna pieprzu, liść laurowy. (Ja wrzucam jeszcze strączek ususzonej papryczki chili, ale chyba przesadzam ;)). Dusimy pod przykryciem ok. 20 minut.
  5. Po 20 minutach wyjmujemy roladki, pozbawiamy wykałaczek, szpadek czy czego tam i podajemy. W wersji dietetycznej podajemy z sałatą, a w związku z noworocznym postanowieniem wersji nie dietetycznej nie przewiduję 😀 Smacznego.

Published on by

Comments

comments

Tagi: ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *